Dziennikarka TVP straciła ciążę. Pokazała wzruszające zdjęcia

Dodano:
Aleksandra Grysz Źródło: Newspix.pl
Dziennikarka TVP straciła ciążę. Aleksandra Grysz wyznała, że poroniła. Opublikowała list do nienarodzonej córki.

Aleksandra Grysz jest dziennikarką i prezenterką TVP. Celebrytka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, obserwuje ją ponad 23 tysiące internautów. Mimo to do tej pory gwiazda Telewizji Polskiej nie zdradziła, że jest w ciąży. Ukrywała brzuszek i mimo relacji z wakacji, nikt nie zorientował się, że Grysz spodziewa się dziecka.

Dziennikarka TVP straciła ciążę

Dopiero we wtorkowy wieczór napisała na Instagramie, że po trzech miesiącach straciła córeczkę. Jak czytamy w poście, walka o życie nienarodzonego dziecka trwała dwa tygodnie. Aleksandra Grysz udostęniła czarno-białe nagranie z różnych okresów ciąży. Na koniec możemy zobaczyć, jak puszcza wolno balon z wyznaniem miłości.

Pod nagraniem Aleksandra Grysz zamieściła list do nienarodzonej pociechy. „Kochana córeczko nie było nam dane nacieszyć się sobą zbyt długo. Po ponad 2 tygodniach walki o Twoje zdrowie i życie odeszłaś” – czytamy.

Aleksandra Grysz zamieściła wzruszający post

Gwiazda przyznała, że doświadczenie, chociaż tak trudne, będzie pięknie wspominać. „To był najtrudniejszy czas w naszym życiu – pełen bólu, strachu, łez, niezrozumienia, niewyobrażalnego cierpienia… ale nie tak chcemy Cię zapamiętać. W końcu za nami także całe 3 najpiękniejsze wspólnie spędzone miesiące” – czytamy dalej. Grysz wyznała, że dziecko „zmieniło ją na zawsze”.

W komentarzu głos zabrał Łukasz Sędrowski z programu TVP „Rolnik szuka żony”. Jak wnika z jego wpisu, on także stracił nienarodzone dziecko.

Niestety wiem, co czujecie. T„o ogromny ból, ogromna strata, lepiej nie czuć czegoś takiego w życiu. Przecież nikt się tego nie spodziewał, nikt tego nie planował. Miało być wspaniale, miało być pięknie. Miało być trzymanie się za rączki, prowadzenie do żłobka, prowadzenie do szkoły, ten rozwój, dawanie przykładów jak najlepszych. To boli. To jest bardzo bolesne. Współczuję z całego serca, bo wiem, jak to jest. Jedyne, co mogę wam napisać, to że nadal macie SIEBIE. Siła jest w nas, tych, którzy już odeszli, pamiętajmy na zawsze, cała reszta będzie dla nas... Siły i jeszcze raz głowa do góry” – napisał. Inni internauci i obserwujący prezenterkę TVP także wyrazili wyrazy współczucia i wsparcie.

Źródło: Wprost
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...